Dziś trochę później post, ale nie miałam w akademiku neta, kosztem tego że informatyk mi udostępnił sygnał na nowego laptopa, którego jeszcze ze sobą nie miałam. Także wiecie, laptop bez internetu to najbardziej bezużyteczne urządzenie w domu... :P
Już jestem w Sandomierzu, w domku, wreszcie, ale już rodzeństwo daje w kość.
Co do wczorajszego egz- zdałam! dostałam 5!
Wskutek czego wczoraj po południu zaczęłam ferie :D
Dziś standardowa owsianka z otrębami na resztce mleka, z resztką jogurtu naturalnego i serka wiejskiego i banan :)
a płytka z nowymi ćwiczeniami Ewy jeszcze nie przyszła- listonosz mnie chyba nie lubi :P
Wkurzające rodzeństwo, skąd ja to znam :D
OdpowiedzUsuńPyszna owsianka, najprostsze są najlepsze :)
Gratuluję zdania egzaminu na 5!
Banan! najlepszy dodatek do owsianek ;)
OdpowiedzUsuńpyszna gęściutka owsianka -kocham to !
OdpowiedzUsuńGratuluję 5!
OdpowiedzUsuńOwsianka z bananem to coś wspaniałego! *,*
Co do rodzeństwa to znam to, 6-letni brat czasem umie dać w kość!
Zapraszam do siebie:)
Gratulację! :* standardowa, najlepsza owsianka :)
OdpowiedzUsuńPyszniutka owsianeczka ! :))
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:D
ktoś tu jest chyba małym kujonkiem ;) gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę miłych ferii :)
OdpowiedzUsuńDo mnie płytka przyszła wczoraj, miałam zacząć ćwiczyć dopiero w weekend ale nie mogłam się dziś powstrzymać :D Szok trening wymiata!! :)
nooo, w takim razie gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńdużo się uczysz ? :>
OdpowiedzUsuńniee właśnie nie dużo się uczę... chyba miałam fuksa :)
Usuńogólnie przeczytałam 2 razy notatki i jakoś coś tam zostało w głowie :P
co do listonoszy, to trzeba mieć niebywałą cierpliwość. :D
OdpowiedzUsuńowsianka na resztkach, a jaka pyszna :)
OdpowiedzUsuńps u mnie wczoraj płytka przyszła, a wieczorem od razu tego pożałowałam :D niezły wycisk!
fakt, rodzeństwo daje w kość...
OdpowiedzUsuńaaale zazdroszczę ferii! :D
OdpowiedzUsuńi gratuluję oceny, świetnie się spisałaś :))
taki klasyk, ale za to smaczny :-) Gratuluję 5! Ja również właśnie zaczęłam ferie, także obie się pobyczymy :-) A co do płytki, okazało się, że siostra też zamawiała i już wczoraj listonosz zawitał. Jutro wypróbujemy, bo dzisiaj była ZUUMBA :-)
OdpowiedzUsuń