piątek, 30 listopada 2012

doom :)

Po 20 byłam juz w domku wczoraj... i mimo że wiąże się to z masą kłótni to i tak się cieszę że jestem tutaj, mogę odpocząć i zregenerować siły przed strasznymi dniami przedświątecznych kolosów i zaliczeń...

Statystyke napisałam, noby wszystko ale i tak nie jestem pewna - szczególnie wykresów które na 90% zawaliłam bo nie wiedziałam co to histogramy.... i rysowałam to co umiałam :P

ale myśle że będzie dobrze!

Dziś mało widowiskowe śniadanie ale pyszne i miodowe:

płatki Magusie orzechowe, miodowe kółeczka, mandarynka, łyżka miodu i mleko :)


12 komentarzy:

  1. miodowo!
    regeneruj siły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie smaki :)
    Ładuj baterie, regeneruj się, w domu najlepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście ,że pyszne śniadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam miód! A zwłaszcza połączenie miodu i mleka kojarzy mi się z zimowymi wieczorami przy kominku i świętami lub jak kto woli z chorobą, haha :D

    Przepyszne śniadanie, trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ej te magusie są świetne! dużo osób twierdzi, że skoro nie Nestle i z biedronki to badziewie, ale jest wręcz przeciwnie:D

    OdpowiedzUsuń
  6. podobają mi się te Magusie, gdzie je można kupic?:>
    wszędzie dobrze,ale w domu najlepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. te magusie to takie Cookie Crisp, tylko z białymi drobinkami? :D

    OdpowiedzUsuń
  8. dużo do chrupania - lubię to :)

    OdpowiedzUsuń