poniedziałek, 24 grudnia 2012

Merry Christmas!

Nie było mnie ostatnio... ale całkowicie pochłonęły mnie przygotowania... szczegół że chodzę najedzona jak nie powiem co, ale jest fajnie :)

Owsiankowe śniadania oczywście dokończyłam razem z tygodniem, nie zostawiłabym Darii samej, po prostu nie miałam jak odpalić komputera nawet... aż dziwne :P

Choinkę ubrałam, pierniczki zrobiłam ulukrowałam i prezent rodzicom też kupiłam :P Rafaello też jest dobre jak się nie ma pomysłu :P
 płatki owsiane z pomarańczą i jogurtem greckim


w tym roku musiałam zrobić sama gwiazdę na czubek choinki bo szpic nie pasował :P


 chcę Wam życzyć WESOŁYCH ŚWIĄT i wszystkiego co najjjlepsze! :)

piątek, 21 grudnia 2012

3 dni...

Wiecie że dziś koniec świata... haha przeżyliśmy, może to i lepiej... bo jeszcze dużo przed nami.
Dziś śniadanie podwójne- z mamą *.*

owsianka z manną, cynamonem i miodem, podane z dżemem wiśniowym :)


Sorki za jakość ale taki urok poranków i złego światła :P

Przegięłam z pierniczkami, ale wyszły takie pyszne że nie mogłam ich nie 'próbować' :P w ogóle czuję że muszę poćwiczyć... ale jak i kiedy? jak tu tyle przygotowań i zamieszania w domu:P

Brakowało mi tego i fajnie że wróciłam.

Miłego popołudnia <;

czwartek, 20 grudnia 2012

4 dni *.*

Już dziś wracam! aaaaa! :)
nawet nie wiecie jak się cieszę, wczoraj chodziłam cała w 'skowronkach' i tylko czekałam aż pójdę spać żeby szybciej zleciało.

Z Ewą się wczoraj wymęczyłam jak nie wiem, ale jestem happy! :)
kupiłam 2 czekolady w biedronce, z intencją żeby zawieść do domu ale spróbować musiaLam... i co zjadłam obie :P
I co najlepsze nie żałuję... były pyszne.


Dziś na śniadanie: płatki owsiane i kasza jęczmienna na mleku z cynamonową gwiazdą (do tego miód, chili i imbir) i mandarynka z czekoladką :)






Buziaki dla Was :*

środa, 19 grudnia 2012

5 dni :)

Nadal owsiankowo  :)
Tym razem kakaowa z miodem mandarynką, twarogiem chudym i przyprawami :) i oczywiście czeko z kalendarza ^^





Jeszcze tylko dziś i jutro... i dom... oby szybko zleciało!

a u Was jaka pogoda? bo u mnie wraca zima- chyba? w każdym razie jest biało a wczoraj sypały takie gęste pierze :P


Buziole *.*

wtorek, 18 grudnia 2012

6 dni! i tydzien owsiankowy

Już coraz bliżej! jednak wrócę do domu, nie wytrzymałabym świąt sama w akademiku :P
dziękuję Wam za miłe słowa i za rady, jesteście WIELKIE!  <3

Dziś zaczynam razem z Darią- qwert123 zabawę owsiankową :)

Także dziś na śniadanie:
owsianka z 'papką' z banana, przyprawami (imbir, cynamon, chili) i kiwi, do tego czekoladka adwentowa i zielono-grapefruitowa herbata.




wczorajsza kolacja: parfait z mandarynką, jogurtem naturalnym, musli żurawinowo jogurtowym (fitella) i cynamonem


Miłego dnia *.*

poniedziałek, 17 grudnia 2012

7 dni! :)

Odliczamy do Wigilii- yaay!

Ale nie wiem czy to będą dobre święta, niby nie mogę się doczekać, stęskniłam się za rodziną, ale wystarczy kedna rozmowa przez telefon a ja nie jestem do końca pewna czy chce wracać.

Po drugie, boję się teej masy jedzenia, ale spokojnie! opracuję jakiś plan wydrukuję motywatorki... żeby nie przejadać się i trzymać równowagę :)

Po trzecie, już wiem że nie będzie tak jak sobie w głowie zaplanowałam, nie będzie takich świąt jakie bym chciała... mama już upiekła pierniczki, a obiecała poczekać, tata już kupił choinkę i o ile On dotrzyma słowa to może poczekają ze strojeniem na mnie... ale też nie będzie tak jak chciałam bo przecież moje młodsze rodzeństwo przejmie stery. Nie będzie takich placków jakie sobie w tym roku wymyśliłam, aby przełamać coroczną rutynę- bo babcia woli tradycyjne (przy okazji mega tłuste i kaloryczne)

ehh nie wiem czy chce wracać i narażać się na tyle kłótni i przykrych sytuacji- spornych, które na pewno będą, bo są zawsze, a ja też nie zawsze potrafię odpuścić i przyznać racje babci która ma jeszcze stary tok myślenia ...


nie zamęczam :)

dziś na śniadanie zacierka (kluseczki z mąki, jajka i łyżki wody) na mleku z cynamonem, imbirem i miodem, podane z bananem; czekoladka (głowa Mikołaja) :)





miało wyjść gęste a wyszło jak wyszło, na wierzchu miała wyjść cynamonowa gwiazda ale się rozpłynęła :P


Miłego *.*

niedziela, 16 grudnia 2012

8 dni do Wigilii :)

wczoraj wieczorem była taka śnieżyca, że nie tracąc okazji wyszłam na śnieżno-mroźny spacerek po mieście oświetlonym już świątecznymi ozdobami :)
i dobrze że poszłam bo dziś rano już połowa tego puchu zniknęła jest temperatura plusowa i ciapa!
ale ale ale, widziałam prognozę w moim tel, i około środy ma wrócić śnie i mrozy... o ile to prawda to będą jeszcze białe święta :) miejmy nadzieję!


BRKFST: gęsty ryż na mleku, z garścią płatków owsianych i przyprawą korzenną (puddingowa korzenna owsianka), jabłko na dnie miseczki i na wierzchu + czekoladka kalendarzowa (świeczka?) :P

Mam nadzieję że chociaż u Was jest lepsza pogoda?
Miłej niedzieli! *.*

sobota, 15 grudnia 2012

9 dni do wigilii

Taak już tylko 9 dni, a do moje powrotu do domku 5 dni! aaa nie wiecie jak się cieszę i nie mogę doczekać!

Próbowałyście tą herbatę Lipton? w Biedronce jest po 4.99 (lub mniej nie pamiętem końcówki :P) jeste genialna! idealna jek wracam przemarznięta z zakupów itp, a za taką cenę to nic tylko brać!



Dziś post popołudniowo, ale to tylko przez to że chciałam Wam pokazać mój obiadek... cypryjsko grecki włoski :)

Śniadanie to wczorajsze naleśniki kawowe, nadziane czekoladą gorzką (rozpuszczoną) i musem jabłkowym, do tego czekoladka w kształcie baranka i zielona herbata.


mój obiad to kolorowe penne, sos pomidorowy (z przecieru) z cebulką suszonym pomidorem i przyprawami podane z fetą i oliwkami ;)


Ogólnie wyjadamy resztki z lodówki alby na ok 3 tygodniową labę lodówka była pusta i nic się nie psuło.



piątek, 14 grudnia 2012

Friday

Wolnee!
wczoraj po skróconej statystyce zaczęłam weekend, pobiegałam na mrozie i powiem szczerze że to bardzo przyjemne :)

Wieczorem usmażyłam owsiane naleśniki bez jaj i bez cukru, za to z kawą inką :)
i dziś śniadanie miałam genialne
a dzięki słodkiemu musowi jabłkowemu były wsam raz, do tego też twaróg chudy i czekoladka- bałwanek z kalendarza :)
w kubku kawa inka z mlekiem :)







Wiecie że szykują się roztopy... ciśnienie spada i ma być cieplej bo nawet powyżej 0 na termometrach- kiedy nie wiadomo ale nie chcę! na same święta by się tak psuła zimowa aura?!
Wkurzyłam się na babke od pogody... :P

czwartek, 13 grudnia 2012

Czwartkowo- zimowo


Wczoraj dostałam 5 za aktywność na ćwiczeniach ^^
ajć aż urosłam o 5 cm :P

śnieg sypał wczoraj cały dzień, a dziś przez chmury przebija się słnko *.*

TURBO Ewy Chodakowskiej wykańcza, do ostatniej kropli potu... ale po wszystkim jestem happy! dziś bieganko, w taką ziomową aurę może być fajnie- może w końcu się zmotywuję. Chociaż nie mam czapki ;( a mama mówiła żabym wzięła wyjeżdżając z domu :P

Dziś list z anglika, ale ogólnie zajęcia mamy mieć krócej więc będzie dobrze!

BRKFST:
owsianka na mleku trochę rzadsza niż ostatnio, z przyprawami korzennymi (różnistymi), rodzynkami, jogutem malinowym, (pod koniec dodałam sobie łyżkę musu jabłkowego- który usmażyłam w nocy) i zielona herbata 
czekoladka kalendarzykowa też była...





środa, 12 grudnia 2012

hmmm

Nie mam pomysłu na tytuł... środa dziś, środek tygodnia i jeszcze 2 dni do weekendu :)

śnieżek trochę pruszy, więc jest ładnie.

A śniadanie standardowe... bo nie ma czasu na innowacje :P gęstsza niż zwykle mi wychodzi owsianka- na mleku, masa przypraw korzennych chili itp, pomarańcza w kostkę i czekoladka - dziś to konik na biegunach
i zielona herbata do popicia :P

w laptopie DDTVN.



dziś 12.12.2012 :) pomyślcie życzenie o 12:12 jak będzie możliwość :)

wtorek, 11 grudnia 2012

Tuesday

Zważona lekko owsianka ale nie mam czasu na robienie nowej... za to w smaku jest ok i morelowa :D
czarna herbata... kiedy ja ją piłam (ostatnio tylko zielone i czerowona... miło było wrócić do tego smaku zwyklej herbaty:P )



nie wiem co to za kształt czekoladki ale dobra była :)
więc miiiłego wtorku, trzymajcie za mnie kciuki- mam dziś zaliczenie i referat ...


EDIT:
ale błędów rano narobiłam w tym poście :P z tego pośpiechu...
kolos... był dziwny ale chyba dobrze poszedł... pytał nas przy całej grupie, durne pytanie- sama historia choć to nie ten przedmiot i nikt nie wie czy były z tego jakieś oceny czy to tylko takie sprawdzające pytanie były.

Ref przeczytałam... wynudziłam grupę tymi 8 stronami ale było ok :)
a teraz I'm hungry!!! :P

poniedziałek, 10 grudnia 2012

New week

Poniedziałek a razem z nim nowy tydzień- trudny tydzień na uczelni- ale fajny tydzień bo zimowy i jeszcze bardziej przybliżający święta :)

Rano nie wiedzieć czemu nie miałam neta i już się bałam że cały dzień tak będzie, ale już jest chyba ok?

wczoraj ćwiczyłam z Ewą Ch na youtube... skalpel i już nie miałam siły na killera a co dopiero na turbo... ale podoba mi się, szczególnie gdy za oknem mróz i nie chce się biegać :P



 płatki aloesowe (w końcu spróbowałam) trochę banana i moreli z kompotu, potem zalane mlekiem, kawa inka z mlekiem i czekoladka :D

niedziela, 9 grudnia 2012

Sunday

Jest fajnie! *.*
połowę i to chyba tą większą referatu napisałam :), dziś pospałam i dopiero zabieram się dosłowni za śniadanie, postanowiłam najpierw napisać posta żeby owsianka trochę przestygła :P


Ugotowałam sobie owsiankę ... taką zwykła, z tą przyprawą do pierniką z dodatkiem mąki- musiałam ją dokończyć bo w opakowaniu została łyżeczka :P
do tego kawa inka i jabłko :)


i dziś nadal kontynuujemy pisanie referatów... i seriale? :)

One Tree Hill czeka :P

Have a nice Sunday!

sobota, 8 grudnia 2012

Saturday

wstałam dość wcześnie jak na sobotę ale do 10 biegałam w piżamie i ugotowałam sobie na śniadanie ryż na mleku z płatkami owsianymi- jakby to nazwać?
puddingową owsiankę?

i powiem Wam że zdecydowanie lepsza jest przyprawa korzenne do pierników i wina od przyprawy piernikowej w której jest mąka... :P
 skład owsianki


  puddingowa owsianka korzenna, czeko z kalendarza, jabłko :)

 kupiłam wczoraj podgrzewacze jabłkowo cynamonowe, i zrobiłam taką świeczkę :D 




a ja się biorę za referat... od czwartku nie mogę zacząć, a jak nie dziś to kiedy?


Miłego weekendu!