czwartek, 10 stycznia 2013

czwartek

Już czwartek i prawie weekend, oby i w drugim semestrze piątki były wolne... bo jest dobrze jak jest :)

dziś test z angielskiego- trzymajcie kciuki ;*
a potem statystyka ... ale idzie to przeżyć skoro czuje się już weekend.

Na śniadanie zaryzykowałam, bo nigdy tego nie robiłam, i ugotowałam:
owsiankę na herbatce owocowej (owoce lasu) zobaczymy co z tego będzie... bo na razie stygnie :)
dosłodziłam pogniecionym bananem, dodałam pomarańczę, serek wiejski i jeszcze resztę banana.

zdjęcia są straszne, ale jest dziś jakoś tak ponuro i nawet zwykła żarówka nie pomoże...

11 komentarzy:

  1. Aaa stęskniłam się za owsianką.

    OdpowiedzUsuń
  2. zjadłabym taką z wiejskim <3

    OdpowiedzUsuń
  3. na herbacie jeszcze nie próbowałam robić, za to na soku owocowym jest przepyszna. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. i jak na herbacie smakuje?:D bo ciekawa jestem^^
    trzymam kciuki:*

    OdpowiedzUsuń
  5. i jak smakowało? i jak test poszedł? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I jak wyszło? Nigdy nie jadłam na herbacie..

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja mi bardzo smakuje na herbacie, zwłaszcza na owocowej, koniecznie spróbuj zrobić z na kawie z mlekiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na pewno już po tych wyczynach, więc mam nadzieję, że poszło dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdjęcie jedno, smak drugie :)
    Powodzenia ! :-*

    OdpowiedzUsuń
  10. śniadanko boskie *.* i mam nadzieję ,że świetnie ci poszło ;)

    OdpowiedzUsuń