wtorek, 8 stycznia 2013

Come back!

Nie było mnie przez cały okres wolnego... ferii świątecznych czy jak to kto nazywa... wybaczcie :*
Dziękuję za komantarze... i Przepraszam Darię za to że się nagle urwałam z wpisami tygodnia owsiankowego :*


Ogólnie nie miałam czasu na włączanie komputera, cały czas albo goście, albo ja w gościach albo po prostu chciałam spędzić ten czas z rodziną za którą tak tęskniłam- szczególnie za małym braciszkiem :* ajjć jak mi szkoda było go teraz zostawiać!


Dziś owsianka z manną, przyprawami, suszonymi owocami i kiwii, oraz pierniczek (uchowały mi się jeszcze te świąteczne)


Mój Pepe <3



a teraz zajęcia, potem kolęda u mnie w akademiku, ćwiczenia i nadrabianie Waszych postów ^.*

9 komentarzy:

  1. mmm pyszna owsianka i jeszcze ten świąteczny pierniczek<3
    najważniejsze, że już wróciłaś:*

    OdpowiedzUsuń
  2. jak się jest z rodziną to trochę szkoda odpalać kompa, lepiej się nimi nacieszyć :) ale fajnie, że już wróciłaś! :)
    jakim cudem uchował się u Ciebie jeszcze pierniczek?!

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze że jesteś, ale najważniejsze jest to, że miło spędziłaś wolny czas z rodziną i z braciszkiem :) :**
    pierniczek <3 u mnie pozostała już tylko chatka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpoczęłaś i dobrze, ale fajnie, że jesteś :)

    A owsianka jeszcze świąteczna, tęsknię za tym klimatem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. owsianka genialna , te dodatki *.*
    udanego dnia ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadal czuję smak świąt patrząc na Twoją owsiankę.
    Cieszę się, że wróciłaś, wypoczełaś, spędziłaś czas z rodziną :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło, że do nas wróciłaś :) Czasem taka przerwa jest człowiekowi po prostu potrzebna.
    Owsianka musiała być pyszna. Czuć święta, jak już Klaudia przede mną zauważyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale masz słodkiego braciszka :D Super że wróciłaś!

    OdpowiedzUsuń
  9. chyba mowa o mnie- nie przepraszaj!cieszę się bardzo, że dobrze minął Ci ten czas z rodziną. Przy okazji dobrze, że już wróciłaś, wczoraj tak się zastanawiałam co z Tobą!;) aż się ucieszyłam jak zobaczyłam, że dodałaś post.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń