piątek, 1 lutego 2013

Friday

Ruszyła durszlakowa śniadaniowa akcja Darii-smacznie,zdrowo,kolorowo.
Także zaczynamy kolorowe śniadania. Ja postanowiłam jak na ten tydzień (albo na ile mi starczy kolorów) jeść codziennie innego koloru śniadanie :)

Na razie ograniczam się do owsianki, ale na weekendzie będzie bardziej pomysłowo.

Dziś POMARAŃCZOWO *.*

jak  wschodzące słoneczko 




owsianka na mleku, cynamon, imbir, suszone morele (także w środku) i mandarynka :)

17 komentarzy:

  1. Bardzo smacznie i zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę też zacząć jeść bardziej kolorowo a przede wszystkim zdrowo, niedługo będzie to bardziej możliwe, bo zbliża się wiosna! :)
    Mi osobiście by się nie chciało tak kroić mandarynki, podziwiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mandarynka! Mniam :>
    Pomarańczowy kolor z jednej strony kojarzy mi się dobrze - z ciepłem, wiosną. Z drugiej, był to kiedyś kolor mojego koloru i wkrótce miałam go dosyć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. super zjadłabym takie pomarańczowe śniadanko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. od razu jakoś tak weselej się robi patrząc na takie kolorki! i jak fajnie pokrojona mandarynka:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mandarynka prezentuję się fantastycznie ;) całość na pewno przepyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorowo :) jakoś tak optymistycznie ta owsianka wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolorowo i letnio już no i oczywiście pysznie :p
    Zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. O rety! zakochałam się w Twoim śniadaniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale śliczności :) Ekstra zdjęcia ;)
    Pychota

    OdpowiedzUsuń
  11. Każdego dnia inny kolor, super to wymyśliłaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie mogę się doczekać w takim razie jutrzejszego śniadania :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale kremowe te Twoje owsianki :) Wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Idealne, kolorowe śniadanie na rozjaśnienie sytuacji za oknem!
    Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda jak najlepsza owsianka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie kroiłam w ten sposób madnaryny, niewiarygodne jak ładnie może wygladać :-)

    OdpowiedzUsuń