Dziś już luźniej, bo połowę referatu napisałam, tylko zostało zakończenie i przepisanie na laptopa ...
I dziś Kaufland, bo tylko 24-25.11 czekolada jest po 1,49 a wczoraj po maratonie po bibliotece już mi się nie chciało lecieć na sklep do którego mam kawałek drogi.
A śniadanie robione wczoraj (czyli też wczorajsza kolacja :p) :
pancakes bez jaj, z twarogiem, lekko piernikowe, ze skórką z pomarańczy, polane rozpuszczonym w wrzątku kakao, z twarogiem pomarańczą :) i do picia gorąca czekolada :)
Iście świąteczny zapach i smak... ale jak takie tanie pomarańcze to Was pomęczę tymi smakami trochę :P
Ale skoro w USA są czarne piątki z mega przecenami i bum świąteczny, to ja też już mogę sobie przybliżyć ten piękny okres, na który czekam z utęsknieniem :P a w święta w domu już nie będzie takich ! śniadań bo weź tu gotuj z samego rana dla 8 osób :P
a o 20:05 na polsacie - KEVIIIN :D
Haha.. fajny pomysł z tym polaniem placuszków kakao :) Pysznie!
OdpowiedzUsuńDobrze, że napisałam o tym kevinie, koniecznie obejrzę :D
Miłego weekendu :)
http://myvegetarianparadise.blogspot.com/
ooo już Kevin?!
OdpowiedzUsuńPlacki <3
OdpowiedzUsuńAle nie gadaj, już Kevin w telewizji? No to jest przesada.
boskie placuszki ;d
OdpowiedzUsuńwłaśnie też słyszałam, że Kevin leci :D a wiesz, że w zeszłym roku widziałam go po raz pierwszy? i to tylko dlatego, że głupio mi było, że wszyscy się naśmiewali a ja nie mogłam, bo sama nie miałam swojego zdania na temat tego filmu. Każdy się dziwił, że udało mi się każde święta przejść bez Kevina, teraz mogę śmiać się z innymi ;p Ale Kevin w listopadzie to gruba przesada :D:D:D
OdpowiedzUsuńSłowo 'piernikowe' działa na mnie jak magnes:D
to prawda na święta też szczerze mówiąc mi się przyjadł... ale nie ma nic innego dziś w tv więc pośmiejmy się z kultowej komedii :)
Usuńchociaż są bez jajek, wspaniale wyglądają. ładne paznokcie. :D
OdpowiedzUsuńSmakowite śniadanie i kolacja :)
OdpowiedzUsuńo, kevin :D znam już to na pamięć!
już teraz Kevin?!:O przecież jeszcze grudnia nie ma! może to i dobrze, że telewizor zobaczę dopiero w święta:D
OdpowiedzUsuńplacki dobre i na śniadanie i na kolację:D
smaczne śniadanko :) niby ten Kevin to taka kwintesencja świąt, ale zdecydowanie za wcześnie :D
OdpowiedzUsuńFajne placuchy:D
OdpowiedzUsuń