Śniadanie jak zwykle ale troszkę inaczej... bo kleik ryżowy zamiast owsianki. Kleik z cynamonen rodzynkami i bananem. Znalazłam w domu a kończy mu się ważność, a że mój little brother już nie chce jeść takich specyfików to ja bardzo chętnie :)
Zmokłam dziś jak nie wiem bo od rana na moje nieszczęście leje, ale już jestem na swoim w akademiku i odpoczne od tego zgiełku weekendowo-domowego... za którym tęskniłam mimo wszystko :)
O, sama lubię takie kleiki :) Lekkie, smaczne śniadanie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam! ;O Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńto taki z nestle junior :) trzeba posłodzić- najlepiej miodem żeby był dobry :) bo tak to jest nijaki
Usuńo, uwielbiam takie kleiki :)
OdpowiedzUsuńtez dzisiaj uciekałam przed deszczem! :<
Bardzo smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńtaki kleik ma coś wspólnego z płatkami ryżowymi? :D
OdpowiedzUsuńtak :) to jest mąka ryżowa, czyli płatki ryżowe zmielone żeby powstała papka w połączeniu z płynem :)
Usuń